tradycja...

"KOT PEWNEGO GURU - Co wieczór, gdy guru zasiadał do odprawiania nabożeństwa, łaził tamtędy kot należący do aśramu, rozpraszając wiernych. Dlatego guru polecił, by kota związywać podczas nabożeństwa. Długo po śmierci guru nadal związywano kota w czasie wieczornego nabożeństwa, a gdy kot w końcu umarł, sprowadzono do aśramu innego kota, aby móc go związywać w czasie wieczornego nabożeństwa. Wieki później uczniowie guru pisali wielce uczone traktaty o istotnej roli kota w należytym odprawianiu nabożeństwa." (Anthony de Mello "Śpiew Ptaka")
Ile naszych tradycji, zwyczajów tak ważnych, że dla nich ludzie tracą zdrowie i życie jest takim "kotem pewnego guru"?

Komentarze

Popularne posty